Ilu jałówek potrzebujesz?

Odchów jałówek jest jednym z największych wydatków, które ponoszą gospodarstwa. Plasuje się na 2 lub 3 miejscu, zaraz po kosztach żywienia i płacach.

Stare przyzwyczajenia


Jeszcze do niedawna rekomendowano, aby ilość jałówek w gospodarstwie stanowiła 90-110% stada podstawowego. Miało to zapewnić niezakłócony dostęp do materiału remontowego.

W ciągu kilku ostatnich lat wiele się jednak zmieniło. W obliczu tych zmian i obecnej sytuacji na rynku mleka, nadszedł czas na zrewidowanie poglądów na temat utrzymywania jałówek.

Odchów jałówki- ile to kosztuje?


W polskich danych trudno jest odnaleźć wiarygodne dane dotyczące kosztów odchowu młodzieży od urodzenia do pierwszego wycielenia. Oczywiście będą one zależeć od wielu czynników (wielkość gospodarstwa, sposób żywienia, długość odchowu, upadków, etc.). Szacowany koszt odchowu jałówki w Polsce to 3-5 tysięcy złotych (dane z 2018-2019 roku), aby to uaktualnić należałoby dodatkowo uwzględnić wzrost cen pasz i inflację (dodatkowe 500-900 zł).

Dostępne dane amerykańskie, które uwzględniają różnice w specyfice gospodarstw, wskazują na znacznie wyższe koszty. Dla najbardziej dochodowych gospodarstw koszt odchowu jałówki wynosi 2,15$/sztukę/dzień. Średni koszt obliczony dla 1922 gospodarstw w latach 2016-2021 wyniósł 2,51$/sztukę/dzień. Zakładając, że wiek pierwszego wycielenia wynosi 24 miesiące, łączny koszt odchowu to 1,832 $ (7879 zł). Średni wiek pierwszego wycielenia w Polsce to 802 dni (Wyniki oceny 2022), co daje kwotę 8656 zł.

To wciąż kwota, która pozwala na uzyskanie dodatkowego przychodu ze sprzedaży nadmiarowych zwierząt. Musimy wziąć jednak pod uwagę sytuację na rynku. Ciągle istnieje duże zapotrzebowanie, ale dostępnych zwierząt jest co raz więcej. Konkurencja rośnie, ceny spadają, a klienci stają się bardziej wymagający.

Odchów trwa dwa lata, a stopa zwrotu jest niepewna…. Może warto rozważyć inne opcje.

Planuj karierę swoich jałówek


Popularną praktyką w stadach, które dysponują dużą liczbą jałówek, jest zwiększenie brakowania krów. Dzieje się tak ponieważ hodowcy zakładają, że jałówki prezentują wyższy poziom genetyczny od starszych zwierząt. Jest to prawda tylko w części. W praktyce, jałówki jako grupa charakteryzuje rozkład statystyczny. Oznacza to, że oczywiście będziemy mieli do czynienia ze zwierzętami, które przewyższają potencjałem wszystkie krowy w stadzie, ale będą wśród nich i takie, które będą mniej wartościowe od krów w pierwszej laktacji, a nawet starszych.

Dodatkowo pierwiastki produkują o 15% mniej mleka od krów w drugiej laktacji i 25% mniej od krów w trzeciej laktacji. “Odmładzanie” stada na siłę będzie się więc negatywnie odbijać na całkowitej produkcji mleka.

Każda jałówka urodzona w gospodarstwie powinna mieć już na samym początku ściśle wyznaczoną przyszłość.

Powinniśmy wiedzieć czy:

  1. Pozostanie w stadzie jako przyszła krowa mleczna
  2. Czy chcemy więcej takich sztuk, jak ona (i co jeśli nie)
  3. Jakiej genetyki użyjemy do uzyskania od niej jeszcze lepszego potomstwa.

 

Ile jałówek rodzi się w moim gospodarstwie?


W pierwszej chwili może się wydawać, że to trudne pytanie. Jest tak tylko z pozoru. Znając kilka podstawowych danych jesteśmy w stanie szybko to obliczyć. Potrzebujemy do tego:

  1. Liczby krów w gospodarstwie (w laktacji i zasuszonych)
  2. % urodzonych jałówek
  3. Okresu międzywycieleniowego OMWC
  4. Wieku pierwszego wycielenia WPW
  5. % brakowania jałówek

 

Wzór wygląda następująco:

wielkość stada x (12/OMWC) x (% urodzonych jałówek x (1-%brakowania jałówek)) x (24/WPW))

Z podobnego wzoru można skorzystać, aby obliczyć liczbę zwierząt koniecznych do utrzymania wielkości stada, ewentualnie, do jego zwiększenia. W tym przypadku musimy jeszcze wiedzieć jaki jest % brakowania krów.

dekoracja
Obliczenie liczby zwierząt koniecznych do remontu stada nie jest trudne

Wzór wygląda następująco:

wielkość stada × (WPW / 24) × (%brakowania krów × (1 + %brakowania jałówek))

Więcej na temat zarządzaniem ilością jałówek w stadzie możecie przeczytać tutaj: https://extension.umd.edu/resource/managing-heifer-inventory-dairy.

Oczywiście na ilość urodzonych zwierząt ogromny wpływ ma ilość upadków, którą można znacząco zmniejszyć poprzez prawidłowy odchów, pisałam o nim w jednym z wcześniejszych artykułów: https://wetmonikaruskowska.com/jak-zmniejszyc-upadki-cielat/

Jak selekcjonować zwierzęta?


Kiedy już wiemy, ile jałówek potrzebujemy do remontu stada, powinniśmy zadać sobie pytanie, które z naszych zwierząt powinny pozostać w stadzie i stać się matkami przyszłych pokoleń jałówek. Tylko dokonując świadomej selekcji jesteśmy w stanie przyśpieszyć postęp genetyczny i zwiększyć dochodowość gospodarstwa. Selekcję powinniśmy oprzeć o wymagania rynku oraz o sytuację w stadzie. Szczególną uwagę powinniśmy zwrócić na cechy, które sprawiają, że zwiększa się dochód (wydajność, sucha masa, płodność, podatność na choroby) oraz na cechy związane ze zmniejszaniem wydatków (np. efektywność wykorzystywania paszy).

Jałówki nie mają danych dotyczących wydajności. Tradycyjnie sposobem oceny ich potencjału jest analiza rodowodowa przodków. Na tej podstawie oblicza się średnią rodzicielską zdolność do przekazywania (PTA) poszczególnych cech, a następnie wylicza indeksy.

Prawidłowość tej metody opiera się na założeniu, że w rodowodzie nie ma braków i nie doszło do pomyłek w rejestracji przodków….

Niestety, okazuje się, że pomyłki w danych rodowodowych dotyczą aż 30% zwierząt. A to sprawia, że wiarygodność tej metody jest bardzo niska i wynosi jedynie 30% (w zależności od źródła 25-33%).

Na szczęście dysponujemy już metodą, która z bardzo dużą dokładnością pozwala nam badać rzeczywistą wartość krowy czy jałówki. Tą metodą jest analiza genetyczna, potocznie zwana genomowaniem.

Genomowanie zrewolucjonizowało hodowlę bydła mlecznego

 

Jej dokładność wynosi od 50-70%, w zależności od badanej cechy.

Nie musimy nawet znać rodziców, czy dziadków, bo badanie genetyczne wskaże przodków!

 

Przyszłość hodowli


Ocena genomowa zwierząt to kamień milowy hodowli bydła mlecznego. Dzięki niej jesteśmy w stanie dokonywać świadomej selekcji zwierząt i przyśpieszać postęp genetyczny. Wybierając najlepsze sztuki w stadzie i kryjąc je nasieniem seksowanym najlepszych buhajów unikamy loterii i uzyskujemy kolejne pokolenia o jeszcze większej wartości.

Baza zgenotypowanych zwierząt w 2022 roku przekroczyła 6 mln!https://uscdcb.com/milestones/

Selekcja genomowa pozwoliła na podwojenie wartości genetycznej ocenianych zwierząt

Co sprawia, że jej wiarygodność jest ogromna i pozwala na podejmowanie właściwych i wiarygodnych decyzji hodowlanych.

Udostępnij, jeśli uważasz, że to wartościowa treść

Monika Ruskowska

lekarz weterynarii

Strona i blog o zagadnieniach związanych ze zdrowiem i hodowlą bydła mlecznego. Proste rozwiązania, rzeczowe porady, najnowsze trendy. Dla hodowców, którzy chcą uniknąć problemów zdrowotnych w stadzie lub szybko i skutecznie je rozwiązać.

Monika Ruskowska

Ulubione
Polecam
Powiązane tematy

Embryotransfer